Zubrzycki zrezygnował
Dzień później przytoczyliśmy zeznania dyrektora firmy ochroniarskiej Zubrzycki, który przed sądem potwierdzał istnienie układu klubu z kibolami. Zubrzycki zrezygnował ze współpracy z Lechem, bo nie był w stanie wykonywać swojej pracy. Twierdzi, że jego ludzie byli zastraszani przez kiboli z identyfikatorami Lecha. Cytowaliśmy w tekście Krzysztofa Markowicza, pseudonim "Litar", szefa stowarzyszenia kibiców Wiara Lecha, który na oficjalnym forum fanów z Poznania napisał, że "komfort oglądania meczów ma w dupie". Policjant mówił: „W Poznaniu zawarto układ z kibicami. Klub oddał im stadion w zamian za spokój na trybunach. » Olaf «i jego grupa trzymali za pysk takich jak oni, żeby nie spowodowali zadymy”.
Pisał tak do kibica, który skarżył się, że przez rozwieszoną flagę nie może oglądać meczu.